Największe wyzwanie w nastepnych latach to przejście z węgla i gazu na atom i OZE.
Jeśli historia z atomem się uda i rząd będzie dalej inwestował w infrastrukturę, to możemy dalej gonić europejską czołówkę.
Trzeba też starać się o wykwalifikowanych pracowników z zagranicy. Zachęcać Polonię do powrotu, zatrzymać u siebie Ukraińców i szukać ludzi w innych krajach żeby uratować demografię.
grot_13 on
trochę baitowe pytanie, wszystko *kiedyś* się kończy
Prędzej czy później się skończy, bo mamy niską dzietność i starzejące się społeczeństwo.
kmierzej on
Tak szybko jak zacznie spadać konsumpcja.
SedesBakelitowy on
Mam nadziejÄ™, że szybko siÄ™ skoÅ„czy – przejÅ›ciem na atom, wprowadzeniem UBI, rezygnacjÄ… z demokracji na rzecz spoÅ‚eczeÅ„stwa sterowanego centr-AI-nie i VR utopii.
Tackgnol on
Ja mam wielką nadzieję że znowu po 8 latach spowalniania gospodarki jak się da przez PiS czeka nas kolejne 8 lat ZAPIERDALANIA do przodu. Natomiast póki Dupa blokuje wszystko to się nie dowiemy :(.
WuKuba on
Spowolnienie nadciąga, wraz z amerykańskimi cłami ustanie jeden z głównych motorów napędowych unijnego eksportu, a wojna celna z Chinami dołoży swoje. Polski eksport jest zaś zależny od przemysłu UE (minimum 75%). Dobrze, że nas trochę napędzą środki unijne i zbrojeniówka. Z drugiej strony niektóre gałęzie przemysłu wciąż obrywają od nieuczciwej konkurencji ze wschodu, jak chemia, nawozy, stal. UE reaguje z prędkością tetryka.
SrWloczykij on
Yes. Jak będzie PiS 3.0
ikiice on
Polska gospodarka przescignie USA w 2050
SothaDidNothingWrong on
Panie niemcy zaraz jebnÄ… a potem my
RachCiach on
Takie u nas eldorado, że przeciętny Litwin zarabia o 50% więcej od Polaka XD
lonchu on
Czy ten filmik był sponsorowany przez nasz rząd?
MostFragrant6406 on
Osobiście porównując tempo zmian kiedy jeszcze mieszkałem w Polsce przed 2015 rokiem a ostatnie kilka lat, to wydaje mi się jakby nastąpiła mała stagnacja. Może dlatego, że wcześniej zmiany dotyczyły głównych węzłów komunikacyjnych, remontowane były główne dworce, lotniska, pierwszy raz kupowane były nowe pociągi itp.
Teraz jak wracam do Wrocławia to co się rzuca w oczy to bardziej to, że dalej kamienice i bloki są obskurne, drogi są w mocno średnim stanie poza wyjątkami, i do tego teraz jest bardziej naśmiecone niż kiedyś. No i to wszechobecne grafitti. Moje dawne miasto wydaje mi się teraz brzydkie, szczególnie podczas zimniejszych miesięcy.
Ale z drugiej strony duża część znajomych i rodziny żyje całkiem dobrze, bogaci się i ma dobre życie. Myślałem tylko, że Polska będzie szła bardziej w stronę germańskiej czystości i porządku. A bardziej idzie w stronę chaosu w stylu południa Europy.
GobiPLX on
Ale mnie wkurwia to porównywanie penisów na podstawie PKB. Co z tego, że w wykresikach rośniemy i bogacimy sie, skoro w praktyce nikogo nie stac na mieszkanie nawet, pracujemy (razem z Grekami) najwiecej w EU i duża częśc z nas ociera sie o ubóstwo. Ale no korporacje się bogacą więc super POLSKA GUROM
xdkyx on
Jestesmy w pulapce sredniego rozwoju, nie mamy wlasnych technologii i raczkujaca grupe firm high techowych. Stalismy sie montownia i newrshorowcem z rosnacymi kosztami pracy, wiec dzien w ktorym bedziemy za drodzy a to wszystko przeniesie sie dalej na wschod albo do azji sie zbliza a my nie mamy wlasnej alternatywy dla dalszego wzrostu. Nie aspirujemy do bycia liderem, a jak to robimy to nieudolnie.
19 Comments
Osobiście średnio odczuwam
Największe wyzwanie w nastepnych latach to przejście z węgla i gazu na atom i OZE.
Jeśli historia z atomem się uda i rząd będzie dalej inwestował w infrastrukturę, to możemy dalej gonić europejską czołówkę.
Trzeba też starać się o wykwalifikowanych pracowników z zagranicy. Zachęcać Polonię do powrotu, zatrzymać u siebie Ukraińców i szukać ludzi w innych krajach żeby uratować demografię.
trochę baitowe pytanie, wszystko *kiedyś* się kończy
https://preview.redd.it/7to8une1c13e1.png?width=2048&format=png&auto=webp&s=bc61ef23895f7ef87a5523261512bee4736430e3
I hope so no 🤗
Prędzej czy później się skończy, bo mamy niską dzietność i starzejące się społeczeństwo.
Tak szybko jak zacznie spadać konsumpcja.
Mam nadziejÄ™, że szybko siÄ™ skoÅ„czy – przejÅ›ciem na atom, wprowadzeniem UBI, rezygnacjÄ… z demokracji na rzecz spoÅ‚eczeÅ„stwa sterowanego centr-AI-nie i VR utopii.
Ja mam wielką nadzieję że znowu po 8 latach spowalniania gospodarki jak się da przez PiS czeka nas kolejne 8 lat ZAPIERDALANIA do przodu. Natomiast póki Dupa blokuje wszystko to się nie dowiemy :(.
Spowolnienie nadciąga, wraz z amerykańskimi cłami ustanie jeden z głównych motorów napędowych unijnego eksportu, a wojna celna z Chinami dołoży swoje. Polski eksport jest zaś zależny od przemysłu UE (minimum 75%). Dobrze, że nas trochę napędzą środki unijne i zbrojeniówka. Z drugiej strony niektóre gałęzie przemysłu wciąż obrywają od nieuczciwej konkurencji ze wschodu, jak chemia, nawozy, stal. UE reaguje z prędkością tetryka.
Yes. Jak będzie PiS 3.0
Polska gospodarka przescignie USA w 2050
Panie niemcy zaraz jebnÄ… a potem my
Takie u nas eldorado, że przeciętny Litwin zarabia o 50% więcej od Polaka XD
Czy ten filmik był sponsorowany przez nasz rząd?
Osobiście porównując tempo zmian kiedy jeszcze mieszkałem w Polsce przed 2015 rokiem a ostatnie kilka lat, to wydaje mi się jakby nastąpiła mała stagnacja. Może dlatego, że wcześniej zmiany dotyczyły głównych węzłów komunikacyjnych, remontowane były główne dworce, lotniska, pierwszy raz kupowane były nowe pociągi itp.
Teraz jak wracam do Wrocławia to co się rzuca w oczy to bardziej to, że dalej kamienice i bloki są obskurne, drogi są w mocno średnim stanie poza wyjątkami, i do tego teraz jest bardziej naśmiecone niż kiedyś. No i to wszechobecne grafitti. Moje dawne miasto wydaje mi się teraz brzydkie, szczególnie podczas zimniejszych miesięcy.
Ale z drugiej strony duża część znajomych i rodziny żyje całkiem dobrze, bogaci się i ma dobre życie. Myślałem tylko, że Polska będzie szła bardziej w stronę germańskiej czystości i porządku. A bardziej idzie w stronę chaosu w stylu południa Europy.
Ale mnie wkurwia to porównywanie penisów na podstawie PKB. Co z tego, że w wykresikach rośniemy i bogacimy sie, skoro w praktyce nikogo nie stac na mieszkanie nawet, pracujemy (razem z Grekami) najwiecej w EU i duża częśc z nas ociera sie o ubóstwo. Ale no korporacje się bogacą więc super POLSKA GUROM
Jestesmy w pulapce sredniego rozwoju, nie mamy wlasnych technologii i raczkujaca grupe firm high techowych. Stalismy sie montownia i newrshorowcem z rosnacymi kosztami pracy, wiec dzien w ktorym bedziemy za drodzy a to wszystko przeniesie sie dalej na wschod albo do azji sie zbliza a my nie mamy wlasnej alternatywy dla dalszego wzrostu. Nie aspirujemy do bycia liderem, a jak to robimy to nieudolnie.
Nie wyglada to dobrze
xD