Einwanderer geben ihre Arbeit auf und fliehen aus Żyrardów „Sie wurden verfolgt.“

Kiedy grupa w pewnym momencie natknęła się przy alei Partyzantów na trzech Gruzinów, którzy podobno pili na ławce alkohol, miało dojść do konfrontacji.

— “Patrol” kazał im spadać. Doszło do kłótni. Gruzini chcieli uciec i zaczęli iść w stronę hostelu [przy alei Partyzantów — przyp. red.] i wtedy zaczęła się rozróba. Trójka Gruzinów została pobita — opowiada portalowi świadek zdarzenia, mieszkaniec Żyrardowa.
xd

Dresom się zaczęło wydawać że są patriotami.

Dokładnie tak samo rodził się nazizm w Niemczech w latach 20., tylko był nieco lepiej zorganizowany, no i skierowany przeciw Żydom.

Żyrardów zawsze uchodził za regionalne centrum zachowań patologicznych. Strzelaniny, pobicia, drobna i większa gangsterka

Imagine narzekanie na patologię imigrantów należąc do największej i najbardziej agresywnej grupy szkodników społecznych w kraju (pseudokibiców)

Pracodawcy tych ludzi muszą czuć się teraz bardzo bezpiecznie. XD