Erstens: Interoperabilität mit Fediverse (offen für lokale Aktivistengemeinschaften, z. B. Mastodon-Benutzer) – BEARBEITEN: ist durch Integration zwischen ActivityPub-Protokollinstanzen und AT-Protokollinstanzen möglich (beide Protokolle sind Open-Source).
Zweitens: das Activity Pub-Protokoll (BEARBEITEN: Bluesky verwendet das AT-Protokoll), mit dem Sie Ihr Profil packen und Ihre Beiträge in ein anderes Netzwerk oder auf Ihren eigenen privaten Server verschieben können (Kontrolle über Ihre Daten).
Drittens: die Möglichkeit, Ihre eigene Domain als Login bei Bluesky zu verwenden. Und das ist sehr wertvoll, denn auf diese Weise erhält der Inhaber der Domain „@rp.pl“ oder „@theguardian.com“ oder „@polityka.pl“ oder „@jawnylublin.pl“ statt den Kauf eines „Verifizierungsabonnements“ Wie bei X können sie das Prestige ihrer eigenen WWW-Adresse/Domain nutzen.
Algorithmen sind Algorithmen, der Redakteur muss aus der Twitter-Blase herauskommen und mit der Interoperabilität beginnen.
3 Przewagi BSky. Tusk, Sikorski, Trzaskowski zajmują pozycje na Bluesky. Redaktor Szułdrzyński z Rzepy ma wątpliwości, bo widzi tu tylko zmianę algorytmu. Jaki jest więc sekret Bluesky?
byu/czarteck inPolska
Von czarteck
11 Comments
sekret BS to ze nie jest wlasnoscia Elona Pizmo
To jest n-ty post o Bluesky który widzę w ciągu ostatnich 2 dni, przedtem nic.
Albo algorytm jakoś dziwnie działa, albo to jest jakiś astroturfing.
Czy istnieje jakaś platforma europejska?
Miałem ponad rok konto na bksy, nic tam sie nie działo, było spokojnie i miło (bo nikogo nie było 😉 ) i nagle jeb! W sobotę zjechało się silnikowe towarzystwo i cały feed Discovery zasrany tymi tragicznymi politycznymi postami. W dodatku każdy jeden politykujacy ziomek magicznie ma po tysiące obserwujących mimo kilku godzin od założenia konta.
Tragedia. Blokuje te wysrywy jak leci, ale na telefonie ciagle uparcie mi proponuje kolejne (na dekstopie o dziwo spokój i same giereczki, pixel art i anime laseczki).
Opie, co to za bzdury piszesz.
Bluesky nie jest kompatybilny z resztą fediwersum. Pomyliło Ci się z Threadsami.
Bridge pomiędzy bluesky a activitypub [istnieje](https://fed.brid.gy/), ale to żadna ich zasługa. Do Twittera też kiedyś takie bridge były. Jak skończyły łatwo się domyślić. W samym fediwersum zresztą bridge nie jest mile widziany, niektóre instancje go blokują.
Bluesky nie używa ActivityPuba tylko ATProto, które nie jest kompatybilne z niczym. Pomyliło Ci się z threadsami.
Swoje zalety ma, ale interoperacyjność to nie jest jedna z nich. Toć to klasyczny NIH.
W polskich warunkach Bluesky jest echo chamberem najbardziej radykalnych wyborców KO
I obchodzi to promil społeczeństwa. Reszta nie wie jak używać Facebooka i po co on istnieje
Czy jest w stanie ktoś podać choć jeden dowód na manipulowanie przez Muska czy pracowników X działaniem serwerów / serwisu w kontekście wyborów prezydenckich?
Tak, to logowanie przez własną domenę jest absolutnie dobre.
Kocham polską publicystkę. “No, nie wydaje mnie się”. Może lepiej założyć konto i sprawdzić, wyrobić sobie jakąś opinię, panie redaktorze?
Ludzie się przenoszą z X-a, bo wyszły informacje o tym, jak mocno podbijane są tam zasięgi kliki Muska i głosów ją wspierających, więc siłą rzeczy ucinane wszystkie inne. Ludzie, którzy są na Bsky od tygodnia, chwalą się tym, że mają lepszy engagement niż na Twitterze, mając ułamek followersów. Do tego boty, boty, boty i jeszcze raz boty. Nie da się na Twitterze zostawić odpowiedzi, żeby w ciągu sekundy nie polubiło jej 10 porno-botów.
Do tego, Bsky ma narzędzia do moderacji społecznościowej, która nie wymaga “pisania algorytmów”. Jednocześnie jest w tej apce dużo zaufania do użytkownika, że nie będzie dupkiem i to też mi się podoba. A przy tym właśnie nie jest nadmiernie techniczna, co na pewno przemawia do ludzi, którzy mają problemy z obsługą ustawień prywatności na fejsie.
Ja jestem pozytywnie nastawiony do tej platformy, bo na razie wygląda trochę jak passion project ludzi, którzy w Twitterze chcieli wprowadzać inkrementacyjne zmiany na lepsze, ale najpierw ich blokowały korporacyjne realia, a potem Musk ich zwolnił (tak, tak, duża część tego zespołu to ex-Twitter).
To pewnie nie jest end-game, tylko tak jak wspomniałem, inkrementacja, ale na pewno krok w dobrym kierunku i świetny krok pośredni dla ludzi, którzy po prostu chcą uciec z Twittera.
Astroturfing wjeżdża tak mocno jak promocja kamali przed wyborami