Allein heute habe ich zehn solcher Lumpen vertrieben. Kommt es nur in meiner Gegend (Wielkopolska) vor, oder gibt es eine Seuche, von der ich nichts weiß? Laut Google Lens handelt es sich um einen US-Stecker.
https://i.redd.it/cxorosmbaxtd1.jpeg
Von tomekzak
22 Comments
Niby tacy sojusznicy z NATO, a tak jawnie podsuwają swoje wtyki… :/
Zgadza sie – ten przyjemniaczek to wtyk amerykański, w zasadzie w tym momencie jest już w całym kraju, więc gwarantuję, że nie tylko Ty masz ten problem. O samym wtyku głośno zrobiło się już kilka lat temu, gdy zaczął być obserwowany coraz częściej. 😉
Ale bydle
W Białymstoku mam to samo od kilku dni (nie centrum raczej obrzeża)
Wczoraj taki siedział u mnie na kole samochodu, też miałem wrażenie że takiego robala to jeszcze chyba nie widziałem
Dobrze że nie stonki
Na (chyba) największej grupie fb (a na pewno na tej najbardziej słynnej) około robaczanej „rozpoznaj latających sk…wieli” codziennie od kilku tygodni jest średnio 5 postów codziennie ze zdjęciem jegomościa, także w całej Polsce jest tego mnóstwo teraz na jesień i się pchają do środka do ciepła.
Ps: nie zabijaj go, bo strasznie śmierdzi
U mnie na obrzeżach Łódzkiego też są
Siema, tu Śląskie, we wtorek wyrzuciłem 17. Nie przeszkadzałyby mi tak bardzo gdyby nie to jak głośno latają.
Gatunek inwazyjny. Jak możesz to zabij. Najskuteczniej jest to zrobić paletką elektryczną na owady, bo wtedy nie śmierdzi.
Właśnie teraz szukają schronienia na zimę stąd też wchodzą do Ciebie. Nie mają zbytnio wrogów w naszym klimacie a ich plaga może doprowadzić do obumierania sosen.
U mnie też ich pełno, podobno śmierdzą, ale na szczęście jeszcze żadnemu się to nie zdarzyło, a pozbyłem się ich już naprawdę sporo.
Najgorsze że nawet koty tego nie chcą ubijać bo śmierdzą, i musimy własnoręcznie je tłuc
Wyrzuciłem w tym roku z mieszkania już z 5. Jakby nie siatki w oknach i drzwiach balkonowych to pewnie byłoby ich kilka razy więcej.
U mnie na szczęście nic takiego nie widziałem (Toruń)
U mnie też był, Warszawa hir. Czy jeśli mój kot to upoluje i zeżre, to coś mu się stanie?
przedwczoraj ze 2 takie widziałam na spacerze
Prawie widziałem codziennie jednego takie głupka na oknie, wiem żeby lepiej nie zabijać ale w pewnym momencie to już przesada i trzeba wziąć tego klapcia
Widuję je od kilku miesięcy. Ze dwa razy wszedł mi taki do mieszkania i nie za bardzo wiem którędy, bo wszędzie mam moskitiery
Po przystankach w Krakowie zapierdalają takie ale albinosy xD
Wołomin, melduje usunięcie siedmiu takich w ostatnich dwóch miesiącach. Brak potwierdzenia, że śmierdzą.
Tak to jest wtyk. Jest inwazyjny ale niegroźny w żadnym stopniu dla człowieka. Do naszych domów przychodzą by przezimować.
Kuj-pom. Te + takie male gowniaki (mega podobnie wygladaja), od miesiaca dzien w dzien sie z nimi truje bo nawet okna w spokoju nie moge otworzyc, a znajomi z innych miast nie mogli mi uwierzyc XD